Fragmenty "Symboliki stopni zodiaku" Charubela


 
 


 

„Gdziekolwiek jest prawda, tam jest jej symbol; symbole są bardziej prawdziwe niż język, bardziej elokwentne niźli poezja, bardziej sugestywne od definicji i najbardziej wartościowe, ponieważ raczej wskazują na Nieznane, aniżeli odwzorowują Znane."

Ten cytat z pism Towarzystwa Teozoficznego („Doktryna chrześcijańska w rozumieniu mistyków”) jest umieszczony jako motto do trzeciego brytyjskiego wydania ''The Degrees of The Zodiac Symbolised”Charubela (i Sephariala). Dla Państwa zachęty publikuję fragmenty tej jakże przydatnej książki. Ostatnio wydało ją po polsku Polskie Towarzystwo Astrologiczne. Mam przyjemność być współautorką tłumaczenia.


21° Bliźnięta

Podróżny z trudem brnący pośród straszliwej śnieżnej burzy. Idzie naprzód w nadziei dotarcia do schronienia, lecz burza wzmaga się, staje się coraz ciemniej i ciemniej. Śmiałek zatraca się w ciemnościach. Ten symbol mówi sam za siebie. Słońce, które zachodzi w jednym miejscu globu, gdzie indziej wschodzi .”

Obraz ten przywodzi na myśl historię wielkiego austriackiego himalaisty Hermanna Buhla (1924-1957).Był on pierwszym w historii zdobywcą ośmiotysięcznika – w 1953 r. wszedł na Nanga Parbat (8126 m) w Himalajach, a parę lat później na Broad Peak (8047 m) w Karakorum. Następnie próbował zdobyć położony niedaleko dziewiczy szczyt Chogolisa II (7654 m). Będąc już bardzo blisko wierzchołka spadł z nawisem śnieżnym w przepaść i nigdy go nie odnaleziono. Oto zdjęcie grani Chogolisy z urywającym się śladem Buhla.




14° Rak

Żongler występujący przed publicznością i jego rekwizyty. Stopień sygnifikuje tego, kto jest wszechstronnie uzdolniony. Nigdy nie jest pozbawiony środków do życia. Może zawsze zaangażować swój umysł do dowolnego zadania, a ręce – do dowolnej pracy.”

W tym stopniu ascendent ma najbogatszy człowiek na świecie, czyli Elon Musk. Zwrócił na to uwagę Pan dr Piotr Piotrowski, prezes Polskiego Towarzystwa Astrologicznego i wydawca naszej książki, w swym artykule w ostatnim lipcowym numerze Nieznanego Świata. Musicie przyznać że idealnie pasuje. Zamiast zdjęcia ogólnie znanej twarzy Elona Muska proponuję obraz angielskiego malarza holenderskiego pochodzenia Lawrence'a Alma-Tademy (1836-1912), znanego z nadzwyczaj wiernych przedstawień starożytności. Namalował oto takiego egipskiego żonglera.




19° Rak

Człowiek z książką leżącą przed nim, chyba bardzo starą. Ma wygląd jak z dawnych portretów. Osoba poświęcająca się studiom, głęboki myśliciel, zdolny borykać się z zawiłymi zagadnieniami .Kocha swe książki, a jego badania służą raczej własnej satysfakcji. Nie ma zamiaru wydawać ich drukiem. Jest wolny od tego szaleństwa.” 

Czyż to nie jest Faust w wersjach z różnych wieków? Chociażby na obrazie naszego Franciszka Żmurki (1859-1910).


25° Rak

Gonna sosna, bardzo wyniosła. Szlachetny człowiek. Umysł o wielkich aspiracjach. Jego korzystny wpływ da się odczuć nie tylko w jego najbliższym otoczeniu. Czyny będą przemawiać głośniej niż słowa.”

Zdjęcie najstarszej w Puszczy Kampinoskiej Sosny Królowej Bony. Wbrew nazwie, królowej nie pamięta, ale jest bardzo wyniosła, czyli w języku staropolskim „gonna”.


8° Waga

Figura przypominająca to, co jest zwane węzłem kochanków. Empatyczna osoba, mająca ogromną zdolność do współodczuwania, wielce uczuciowa, bardzo ufna. Jednakże on lub ona może przejść przez życie niezauważona, z najsubtelniejszymi, ale nieodwzajemnionymi uczuciami swej duszy.”

Węzeł kochanków lub węzeł prawdziwej miłości. Ang. ''true lover's knot''. Splecione dwa serca albo przecinające się dwa pierścienie. Celtycki symbol wiecznej miłości. Spotykany często w formie pięknej biżuterii.


11° Waga

Pasterz jak z dawnych czasów, pośrodku swego stada, z laską pasterską stojący. Zapowiada osobę o wielkiej roztropności, mającą szczególne upodobanie do wiejskiego życia. Jest to jedyny stopień w tym znaku, który daje pod nim urodzonemu zdolność adaptacji do zwyczajnej egzystencji. Jednocześnie jego posiadacz obdarzony jest sporą mądrością dotyczącą rzeczy tego świata. Niechaj mieszka wśród górskiej scenerii i ma do czynienia z owcami oraz bydłem.”

Takie oto zdjęcie pięknej pasterki Ewy, poszukującej nad Biebrzą rzadkich ptaków.



25° Waga

Harfa walijska. Równowaga umysłu, spokojne usposobienie, całkowita przewidywalność. Stopień pasywności. Miłośnik tego, co harmonijne we wszystkim.”

Harfa walijska, zwana też potrójną harfą włoską, ma trzy równoległe rzędy strun. Jest znana na Wyspach Brytyjskich od pocz. XVII w. Obecnie gra się na niej muzykę folkową. Oto dawny wirtuoz, John Roberts z Newtown (ok. 1816-1894). Ten cygański muzyk występował przed królową Wiktorią (1819-1901), w zespole ze swoimi siedmioma synami i siostrzeńcem.





30° Waga

Kruk na kamieniu usiadł. Duża indywidualność. Ponurość. Osoba chciwa, destruktywna lub mściwa; nieprzenikniona. Samotnik. Mizantrop.” 

Piękne zdjęcie ze Sławkowskiego Szczytu (2453 m) w Tatrach. Ten w rzeczywistości mądry i długowieczny ptak pozował z odległości metra przez kilkanaście minut jak supermodelka.


24° Skorpion

Kobieta na kamieniu nagrobnym siedząca płacze. Ktoś wrażliwy i pełen współczucia. Z powodu śmierci przyjaciół dozna wiele smutku. Woli przebywać po zacienionej aniżeli po słonecznej stronie życia.” 

Jednym z najpiękniejszych pomników na warszawskich Starych Powązkach jest nagrobek Fragetów. To rodzina fabrykantów słynąca przed wojną z produkcji eleganckich sztućców.




1° Wodnik

Człowiek na rozstajnych drogach. Nie wie, którą ma wybrać. Słaby charakter. Ten, kto przez swe niezdecydowanie nie poczyni postępu w świecie.” 

Ktoś na rozdrożu to niekoniecznie słabeusz. Sam Herakles stanął przed koniecznością wyboru między arete i hedone, czyli pomiędzy cnotą i powinnością a przyjemnościami. Podobnie chrześcijański rycerz Tannhäuser, znany z niemieckich legend i opery Richarda Wagnera, musiał wyrwać się z niewoli rozkoszy w objęciach bogini Wenus (a jakże, we własnej osobie) aby spełnić swą powinność i udać się aż do samego papieża po rozgrzeszenie. Oto Tannhäuser z obrazu austriackiego malarza Gabriela von Maxa (1840-1915) - w zbiorach naszego Muzeum Narodowego.





11° Wodnik

Wielka rakieta eksploduje w powietrzu nad tłumem. Ktoś szukający chwilowej popularności i ją zyskujący, ale kończy się ona szybko.” 

Rakiety prochowe były znane w Europie już od XIV w, W XVIII w. armia brytyjska używała tzw. rac kongrewskich, od nazwiska ich wynalazcy Williama Congreve (1772-1828). Brytyjczycy stosowali broń rakietową w wojnach napoleońskich i podczas toczącej się w tym samym czasie wojny z USA. Amerykański hymn wspomina o „oślepiającej czerwieni rakiet” w oblężeniu fortu pod Baltimore w 1814 r. Józef Bem (1794-1850) użył rac kongrewskich podczas bitwy pod Ostrołęką w powstaniu listopadowym (1831). Na ilustracji taka całkiem mała, ale groźna rakieta odpalana jest akurat przez oficera carskiego.




5° Ryby

Czarna kotara zwisająca, a człowiek patrzy na nią z rozpaczą. Otoczenie ponure. Wreszcie zdobywa się on na odwagę by podnieść zasłonę. Wchodzi do ciemnego korytarza, który prowadzi do jasnego światła dnia. Kimkolwiek jesteś mając ten stopień na ascendencie twym, bądź gotów na próby, a nie porzucaj nadziei. Gdyż zanim skończysz czterdzieści lat, twój dzień zaświta. ”

Jest zaiste wstrząsające opowiadanie Henryka Sienkiewicza z „Baśni i legend” o młodzieńcu greckim, który wspinał się na Olimp chcąc dotrzeć do Prawdy. Kiedy dotarł na szczyt, zobaczył postać spowitą w trzy zasłony. Podniósłszy trzecią oślepł od blasku Prawdy i spadł w przepaść. My astrolodzy mamy przywilej zaglądania za mroczną zasłonę przeznaczenia. Musimy przeto bardzo uważać by nie oślepnąć. Jako ilustracja posłuży scena rozdarcia się zasłony w świątyni jerozolimskiej po śmierci Jezusa. Ukazuje się za nią blask Prawdy, a od niego niektórzy ślepną.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jak to się zaczęło i skąd ten dziwny pomysł o zajęciu się astrologią

Przygody tłumacza na wyboistej ścieżce symboli stopni zodiaku

Znakomite możliwości astrologii horarnej